A raczej sesje. Zaczęła się szkoła, nauka i w ogóle. A sami wiecie, że zawsze znajdzie się lepsze zajęcie jak nauka czy odrabianie lekcji. U mnie właśnie znalazły się.. Sesje zdjęciowe z udziałem mojego psa. Ostatnio sporo sztuczkujemy. Dopracowujemy stare i uczymy się nowych. Niestety teraz mam coraz mniej czasu na spacery z psem. Prawie codziennie jakieś sprawdziany, prace klasowe itp. Dziś miałam takie wyrzuty sumienia, że zaniedbałam spacery, że poszliśmy na pole a wcześniej pobawiliśmy się piłką. Pole dla terriera to raj tyle zapachów, dziur och.. Ale niestety mam zdjęcia tylko z zabawy piłeczką i zdjęcia z niedzielnej sesji ' przed nauką '. I wreszcie nadeszła jesień. Lubię tę porę roku tak samo jak wiosnę. Nie przepadam za upałami, Amoor również. Ale najdziwniejsze jest to, że jak wracam ze szkoły to jest gorąco a jak wychodzę z psem wieczorem to już zimno. Dziwne...
Hmm własnie przypomniałam sobie jeszcze jeden temat.. Ludzie zapatrzenie w swoje psy jak w obrazki myślą, że ich psy są najlepsze, najmądrzejsze itp. bo np. mają rodowód. A gdzie miłość do psów bez względu na rasowość? Moim kolejnym psem będzie pies ze schroniska ( to już postanowione ) i co będzie gorszy od championa? Nie sądzę.. Nie wiem jak można mówić, ze pies jest głupi i brzydki. Rozumiem są niektóre rasy które nie budzą w nas entuzjazmu bo sama znam takie rasy, ale nie wyzywam ich i nie mówię ich właścicielom, że są okropne a mój jest najpiękniejszy. Wręcz przeciwnie szanuję ich i podziwiam, że znajdują w nich piękno i kochają bezwarunkowo. Zresztą sama uważam, że Amoor nie jest najpiękniejszym psem świata wręcz przeciwnie.. Krzywe zęby, zawsze rozczochrana czupryna, odstające włosy, krzywo wygolone uszy, włosy opadające na oczy, dominujący charakter, głupota. I co myślicie, ze zamieniłabym go na jakiego od siedmiu boleści championa? O nie... Kocham go bezwarunkowo i nadal będę.
Pozdrawiam wszystkich kochających psy ludzi i upominam innych, zdejmijcie swoje różowe okulary i spójrzcie na swoje psy z odrobiną krytyki i doceńcie inne, kochane psy bo każdy pies jest taki sam i potrzebuje miłości.
Zawsze się coś znajdzie lepszego do roboty niż nauka:D
OdpowiedzUsuńNo,no pokój zrobiony,świetny ten napis:)
Właśnie zdejmijcie swoje różowe okulary i spójrzcie na swoje psy!
Dla mnie każdy pies jest piękny:*Kocham wszystkie,nieważne czy ma rodowód.Czasem ludzie krytykują inne bo są ładniejsze niż ich!zazdrość o.O
Amoor jest cudowny i niepowtarzalny:D
Pozdrawiamy:)
Cudne zdjęcia ;) Tak tak. zgodzę się ;) Każdy pies jest wyjątkowy ;))
OdpowiedzUsuńSuper Amoor! Najgorzej jest jak odrabiam lekcję, a pies przychodzi i tak się na mnie patrzy i skomle. No nie da rady się nie pobawić ;)
OdpowiedzUsuńMoja też ma krzywy zgryz . A dokładnie to przodozgryz ( chyba ).No cóż mimo że ma ten krzywy zgryz , to do reszty nie mam zastrzeżeń , dla mnie po prostu dąży do ideału .
OdpowiedzUsuńPiękne zdjęcia . Pozdr !
To jest uwarunkowane psychicznie ;D W sensie to szukanie zajęcia w momencie kiedy mamy się uczyć :P Zawsze znajdzie się coś "ciekawszego" - posprzątać trzeba, psa wyprowadzić, rysować itd. I jest usprawiedliwienie na to, dlaczego się człowiek nie nauczył :P Np. jak zaczynają się sesje we Wrocławiu - wszystkie kluby, dyskoteki, puby itp. są pełne XD
OdpowiedzUsuńA z tym kochaniem - zawsze znajdą się właściciele uważający, że ich psy to pępki świata :P Ja tam wszystkich psów nie kocham, ale z pewnością większość toleruję :P Wygląd ma tu niewiele do gadania w moim przypadku ;) Równiez posiadanie lub nie posiadanie rodowodu, jednakże dziesięć tysięcy razy zastanowiłabym się zanim wzięłabym psa ze schroniska i pewnie bym tego nie zrobiła - wolę psa, którego przodków znam, mogę prześledzić ewentualne występowanie danej wady, zdrowie i przede wszystkim mogę spotkać matkę szczeniąt, dowiedzieć się czegoś o ojcu, podjąć świadomy wybór i nie użerać się z psem wykolejonym psychicznie.
Oczywiście zakładając, że podejmę bardzo świadomą i bardzo przemyślaną decyzję :) Ptyś mimo rodowodu jest w końcu dość nieprzewidywalny, ale tutaj winą obarczam siebie, następnego psa mam zamiar prowadzić inaczej :)
Śliczne zdjęcia ;]
OdpowiedzUsuńTak zgadzam się, wszystkie psy są równe ...
Dlatego lepiej wziąć ze schroniska psa niż kupować z pseudo hodowli, gdyż ludzie tam traktują szczeniaki okropnie! Oczywiście nie wszyscy, ale to są tylko nie liczni!
U nas był post własnie na podobny temat ;]
Pozdrawiam
Sprawdza się powiedzenie " przyjacielowi do metryki się nie zagląda". Dla mnie nie ma znaczenie to, że Baffi nie jest rodowodowa( bo jej nie kupiłam, więc nie mam wyrzutów sumienia, że wsparłam pseudohodowle) i choć miałam mieć rasowego setera szkockiego, zdecydowałam się zabrać ją od tej " właścicielki".
OdpowiedzUsuńA co do krytycznego spojrzenia na całuśnego Amorcia- dla mnie to ideał westie;) ;*
Ucałowania od Baffi( http://polskiowczareknizinny.blogspot.com/) i Julki:)
Super zdjęcia :D
OdpowiedzUsuńSesja udana jak dla mnie .
Pozdrawiamy
Karolina & Azowata .
Cudowne zdjęcia. Czy na tym zdjęciu : http://3.bp.blogspot.com/-lAvJi-SSEHo/ToDF7RGwgRI/AAAAAAAAAgA/rez4-NnWBNI/s320/IMG_5297.jpg widnieje tapeta w twoim pokoju?
OdpowiedzUsuńBuziaki, Ola i Hira
Przepiękna sesja !
OdpowiedzUsuńPozdr' Jadwiga.
Zapraszam do mnie !
Super zdjęcia .
OdpowiedzUsuńA najbardziej podoba mi się to jedenaste .
I fajny napis na ścianie ^^
Dla mnie wszystkie psy są piękne .
Wiem też , że moja Lili nie jest najpiękniejsza :P
Pozdrawiam .
U nas niedługo nowy post .
Zdjęcia super, cudowny model ; )
OdpowiedzUsuńSzkoda, że moja suczka nie jest skora do takiego modelowania ^^
Pozdrawiam i zapraszam do mnie na blog ; ) Mam nadzieję, że odwiedzisz.
with-astra.blogspot.com/
Jejku jak słodko!
OdpowiedzUsuńŚliczne fotki jak słodko wyszedł boszkie słodkie i w ogóle kochanY!
Śliczne fotki i najpiękniejszy MODEL . U mnie tak samo dużo spr. i mało czasu ....
OdpowiedzUsuńJa znam psiaki ze schroniska i wiem jakie są . TO BARDZO KOCHANE I ODDANE PSY .
Dobrze ,ze zdecydowałaś sie na psa z schroniska .
Fajny blog i ciekawe posty:)
OdpowiedzUsuńZapraszamy do nas:www.pusiaa.blogspot.com
Pozdro:)))
Mój pies też jest kundlem i co?Uznaję w nim dużo krytyki jedna wielka dupa:PCoraz więcej robi się jej brązu i co?Kocham go bo ja ją sobie wybrałam i tyle:P
OdpowiedzUsuńAmoor jest sweet:***
Witaj:) Pierwszy raz jestem na Twoim blogu i powiem szczerze - żałuję że dopiero teraz;)
OdpowiedzUsuńTwój West jest piękny,bardzo lubię psy tej rasy:)
Gratuluję tak pięknego wyboru.Jako wolontariuszka z przyjemnością powiem,iż psy ze schroniska są cudowne,mają wspaniały temperament.Też mam jednego psa zaadoptowanego:)
Dodaję do obserwujących Twój blog i będę częściej wpadać:)
Zawsze jest coś ciekawszego od nauki :)
OdpowiedzUsuńWłaśnie, każdy pies jest taki sam. Nie ma znaczenia czy jest rasowy, czy nie. Mój pies ma rodowód i jakoś nie twierdzę, że jest cudowny i najlepszy.
Fajnie, że chcesz psa ze schroniska, ale jednak wybranie odpowiedniego to trudne zadania. Tak naprawdę nie wiadomo jaki pies jest poza schronem.
Śliczne zdjęcia. Fajny napis na ścianie ;)
Amoor jest piękny !
OdpowiedzUsuńU Neski nienawidzę jej niecierpliwości i łakomstwa, a z wyglądu to to, że ma... nie wiem ;/
Pozdrawiamy !